Nadeszła ta chwila, kiedy naprawdę MUSISZ dostosować swój serwis internetowy do urządzeń mobilnych. Wyjaśniam dlaczego i podpowiadam jak to zrobić najlepiej. Autor zdjęcia: Hernán Piñera
„Napraw problemy z obsługą witryny na urządzeniach mobilnych”
Takie alerty od niedawna otrzymują użytkownicy Google Webmaster Tools, których strony internetowe nie są dostosowane do mobile. Jeżeli nie korzystasz z GWT a Twoja strona zostanie uznana jako niedostosowana, czeka ją spadek w wynikach Google bez ostrzeżenia.
Tak, tu nie ma pomyłki – 21 kwietnia 2015 Google zaczyna uwzględniać „mobilność” stron przy ich ocenie i określaniu pozycji w wynikach wyszukiwania.
Skutkiem tego, właściciele serwisów internetowych na całym świecie wzięli się za...
Wszyscy w Internecie walczą o jak najwyższe pozycje w wynikach wyszukiwania Google dla wybranych zapytań. Ale czy wiadomo, jak wartościowa jest pierwsza pozycja w porównaniu na przykład z drugą lub trzecią? Najnowsze badanie Compete zdradza, ile procent kliknięć przypada na którą pozycję w wynikach wyszukiwania.
Trudno w to uwierzyć, ale do tej pory jedyne wiarygodne dane o klikalności poszczególnych pozycji w organicznych wynikach wyszukiwania pochodziły z 2006 i 2008 roku.
Wynikało z nich, że na pierwszą pozycję przypada 42% kliknięć, na drugą już tylko 12% a na trzecią 9%. Każdy z linków wyświetlanych na drugiej stronie wyników otrzymywał już poniżej 1% kliknięć. Aktualne dane pokazują jeszcze silniejszą dominację pierwszej pozycji, która konsumuje...
Po kolejnych aktualizacjach algorytmów Google (Pingwin, Panda) klasyczne SEO daje coraz gorsze rezultaty. Efektywność tradycyjnej „przeszkadzającej” reklamy spada – niezależnie od nośników.
Z drugiej strony od dawna wiadomo, że „content is the king”.
Na tym gruncie powstał nowy trend w marketingu internetowym – inbound marketing. Niektórzy tłumaczą go jako „marketing przychodzący” lub nawet „marketing wchodzący”, jednak ja pozwoliłem sobie na własne tłumaczenie – trochę mniej dosłowne – „marketing przyciągający”.
Tradycyjny marketing („outbound marketing” czyli „marketing wychodzący” a w moim tłumaczeniu „marketing przywołujący”) bazuje na płatnej...
Serwis społecznościowy Google na razie wygląda słabo w porównaniu z królem branży – Facebookiem. Tylko 13% polskich Internautów posiada w nim konto (źródło), podczas gdy na Facebooku aż 31% (źródło).
Mimo tego, jednak warto uwzględnić Google Plus w działaniach marketingowych on-line. Dlaczego?
Google wykorzystuje potęgę swojej wyszukiwarki (zasięg w Polsce 92,25% wg Megapanelu PBI/Gemius z października 2011) do promowania własnego serwisu społecznościowego. Zarówno liczba „+1” (odpowiedników facebookowego „Lubię to”) jak i fakt posiadania firmowego profilu wpływają – oczywiście pozytywnie – na ranking w wynikach wyszukiwania. W Google+ możliwość zakładania profili firmowych pojawiła się w listopadzie 2011. Oczywiście,...
Premiera serwisu firmowego – czyli udostępnienie go w Internecie – wbrew pozorom wcale nie jest jednoznaczne z pojawieniem się strony w wynikach wyszukiwania Google. Jeżeli nowo zbudowany serwis zastępuje poprzednią wersję – Google musi tylko zaktualizować informacje o nim znajdujące się w bazie (zwanej indeksem). Jeśli natomiast opublikowany został zupełnie nowy serwis, pod nieistniejącym wcześniej adresem, Google musi najpierw go odnaleźć, żeby dodać go do swojego indeksu.
Pod adresem http://www.google.pl/addurl/?continue=/addurl znajduje się formularz dodawania adresów do Google. Jednak nikt nigdy nie potwierdził, że on rzeczywiście działa ani ile wynosi czas oczekiwania na dodanie strony w ten sposób. Specjaliści od SEO w ogóle z niego nie korzystają...
01-07-2004, Kategoria Inne Artykuł w wersji skróconej ukazał się w 213 numerze warszawskiego wydania „Dzień Dobry”.
GDZIE SZUKAĆ
SERWISY SPECJALISTYCZNE
POMOCNE PROGRAMY
JAK SZUKAĆ
RÓŻNICE
WYNIKI
Zachwyt Internetem, jednym z największych wynalazków XX wieku, powoli przechodzi w przyzwyczajenie a nawet uzależnienie. Z jednej strony, w Sieci ciągle przybywa treści (tzw. contentu), z drugiej – rośnie liczba użytkowników. Bo kto raz skorzysta z możliwości, jakie daje Internet, i się go nie przestraszy, ten zacznie korzystać z niego na co dzień. Bo do wygody łatwo się przyzwyczaić. A cóż jest wygodniejszego od skarbnicy wiedzy w zasięgu ręki?
Skarbnica ta jednak ma swoje poważne wady, albo raczej utrudnienia. Pierwsza przeszkoda w dotarciu do potrzebnej informacji to kosmiczna...